niedziela, 24 marca 2013

Mechaniczna Księżniczka - podręcznik przetrwania w 11 krokach.


Ostatnia część serii Piekielnych Maszyn zapowiada się szczególnie boleśnie dla całego fandomu, a skoro zapowiadają ból i łzy to my będziemy potrzebować chusteczek i czekolady. Teraz przedstawię Wam parę kroków do tego jak przetrwać czytanie jej. Ja na pewno się do tego zastosuję, a Wy możecie to rozważyć :D


  1. NIE wchodź na Tumblr'a. Jest tam wiele spoilerów. Wiem to z własnego doświadczenia, zazwyczaj nie jestem kimś kto przejmuje się paroma spoilerami, ale gdy wczoraj znalazłam tam jak kończy się Mechaniczna Księżniczka - zdenerwowałam się. 
  2. Nie martw się o make up. Najprawdopodobniej rozpłynie się od łez radości i łez spodowowanych złamaniem twojego serca. Polecam to wszystkim podczas czytania Mechanicznej Księżniczki.
  3. Kup zapas chusteczek. Będziemy ich potrzebować. Upewni sięj, że są one bardzo miękkie. 
  4. Leżenie w pozycji embrionalnej jest dziś całkowicie dopuszczalne.
  5. Czekolada może stać się twoim najlepszym przyjacielem, przynajmniej dzisiaj. Może być zawsze Twoim przyjacielem, ale uważam, że dziś jest to do przyjęcia, byś porzuciła swoją dietę i cieszyła się jedzeniem. Myślę, że będziemy tego potrzebować.
  6. PAMIĘTAJ - nie jesteś sama. Jesteśmy jedną wielką rodziną Nocnych Łowców i CAŁKOWICIE cię rozumiemy. Możesz płakać, krzyczeć, rzucać rzeczami (tylko nie książką!), być szczęśliwa, mieć złamane serce i czuć się w pełni zadowolona (a może nie) z tego jak się wszystko skończy, a my to wszystko całkowicie zrozumiemy.
  7. Nie, nie jesteś szalona. To nie są tylko fikcyjne postacie. Są to postacie, które kochamy i nie chcemy się z nimi pożegnać. Jak wspomniałam wyżej - my to CAŁKOWICIE rozumiemy.
  8. To dopuszczalne, aby wyrażać swoje myśli co do Mechanicznej Księżniczki na przykład pisząc w taki sposób - (%*&@()$*#)@*$)(#*$#)(*$*)#$($%&)(*$@_)#(_@! Żadnych spoilerów! :)
  9. Kiedy wszystko inne zawiedzie po prostu ZAMKNIJ OCZY i MYŚL O ANGLII! Według Jace'a to zawsze działa :)
  10. Jeśli #9 zawiedzie, obejrzyj Robert'a Downey'a Jr w Sherlock'u Holmes'ie i poczujesz się lepiej. Jestem całkiem pewna, że Cassie się z tym zgodzi.
  11. Okay, jeśli #9 i #10 zawiodą, wtedy może ta zadziała...

(Moja rada - zamiast Robert'a Downey'a Jr możecie wstawić dowolnego aktora przyprawiającego Was o nagły atak serca)


Poradnik w całości wymyślony przez Mundie Moms (http://mundiemoms.blogspot.com/)

3 komentarze:

  1. Dzięki. Napewno będę sie do twoich rad stosować ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. Duży zapas czekolady będzie potrzebny w moim przypadku. A i muszę powiedzieć rodzinie, żeby ukryli się zanim zacznę czytać. Mogą tego nie przeżyć ze względu na latające rzeczy i moje wrzaski...
    Pozdrawiam i na pewno zastosuje rady :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aktualnie jestem na takim etapie książki, że stosowanie punktu 9 powoli zawodzi. Chyba najwyższa pora odpalić Sherlock'a Holmes'a.

    OdpowiedzUsuń